Ostatnio przeczytałem kilka książek wybitnego biblisty, kardynała Gianfranco Ravasiego, członka Papieskiej Komisji Biblijnej. Podzielę się z Państwem kilkoma przemyśleniami księdza kardynała.
Pycha, chciwość, nieczystość, gniew, łakomstwo, zazdrość i lenistwo to stale i zawsze aktualne przymioty ludzkiej rzeczywistości – wylicza kardynał Ravasi, pomagając nam w wędrówce ku odkryciu “siedmiu wad głównych”. Ukazuje także różne oblicza modlitwy: te “zimną”, traktującą Pana Boga z poczuciem dystansu oraz “gorącą”, gdzie dochodzi do głosu intensywna, bezpośrednia, osobista relacja z Bogiem, często naznaczona złością człowieka i buntem.
Nasza Modlitwa jest nieodwołalnie związana z naszym losem i losem człowieka.
Uczony Kościoła katolickiego zachęca, by Słowo Boże czynić codziennym pokarmem zżycia duchowego. To tak dziś ważne w kontekście ataków na Kościół Katolicki. Jako człowiek głęboko wierzący w każdych okolicznościach będę bronił naszej wiary, dobrego imienia Kościoła. Kościół to My, Wspólnota wiernych. Razem jesteśmy silni.
Każdy z nas często szuka sensu i nadziei w często trudnych, pełnych zamieszania czasach, w jakich żyjemy. I tu ponownie odwołam się do myśli ks. kardynała. Konkretnie do “Navigare Przewodnik dla poszukujących”, w którym ten wybitny biblista podejmuje problem kondycji współczesnego człowieka. Zagubionego, poddawanego ideologicznym eksperymentom, doświadczającego pustki i kryzysu tożsamości, a jednocześnie spragnionego sensu i celu życia. Nawiązując do św. Augustyna zaprasza nas do przeżycia wielkiej przygody w postaci rejsu do źródeł wiary (celem symboliczne “miasto Boga”). Choć nasz okręt płynie pod chrześcijańską bandera, a jego busola jest Biblia, na pokładzie spotykamy filozofów, pisarzy, artystów, poetów o różnorodnych poglądach, niekiedy obcych chrześcijaństwu, wobec których trzeba się określić.
Obok nas płyną także inne okręty… Pamiętajmy o tym głosując 7 kwietnia.